Aktywność fizyczna kobiet w ciąży
W styczniu 2018 roku dowiedziałam się, że spodziewam się dziecka. Oczywiście była to dla nas cudowna nowina na samym początku Nowego Roku. Gdy wspominam teraz początki ciąży robi mi się konkretnie słabo - wymiotowałam połowę ciąży, non stop! Jednak z biegiem czasu wszystko się uspokoiło a ja mogłam zacząć brykać w swoim ogrodzie, po letniej jasnozielonej trawie ze swoją matą.
Od początku:
CIĄŻA - ĆWICZENIA
Każda kobieta będąca w ciąży może podjąć umiarkowaną i systematyczną gimnastykę, jeśli oczywiście wcześniej lekarz prowadzący nie stwierdzi żadnych przeciwwskazań. Pisząc umiarkowaną mam na myśli oczywiście takie formy aktywności jak na przykład: Joga, Pilates, Nordic Walking, ćwiczenia w basenie, stretching. Wszystko to ma bardzo korzystny wpływ na kondycję kobiety w ciąży, powrót do formy po ciąży, na poród i ogólny stan dziecka. Na swoim przykładzie przedstawię Wam to, co ja robiłam podczas swojej ciąży.
↑ Zdjęcie powyżej to wkraczanie w 8 miesiąc - szpagat!
Moja ulubiona aktywność zaraz po Pilatesie, która genialnie wpływa na nasz organizm. Zwiększa ruchomość w stawach, uelastycznia mięśnie, wpływa na koordynacje całego ciała, prawidłową postawę, rozluźnia napięte mięśnie. A wiadomo podczas całej ciąży organizm kobiety przechodzi konkretną przemianę aby przygotować nas do tego wielkiego dnia jakim jest poród.
Od kiedy pamiętam byłam bardzo dobrze rozciągnięta, więc podczas ciąży starałam się zachować to co już wcześniej sobie wypracowałam. Przede wszystkim muszę tutaj wspomnieć o bardzo ważnej rzeczy jakiej nie należy pomijać. Masaż krocza - Nasz krocze drogie kobiety! Tak! Tak! Tak! Wykonuje się go regularnie najlepiej 5 razy w tygodniu około 8-10 minut. Najlepiej olejkiem sezamowym lub migdałowym (to moja rada). Genialnie wpływa na krocze, pomaga uelastycznić tkanki i je rozluźnić, zmniejsza ryzyko nacięcia krocza. Wracając do stretchingu, pamiętaj przy rozciąganiu nie możesz czuć bólu! Utrzymuj wybraną pozycję do granicy lekkiego dyskomfortu od 30 sekund do 1 minuty to w zupełności wystarczy.
JOGA
To po prostu zdrowie, równowaga i wprowadzenie człowieka do nowej, lepszej postawy wobec własnego życia. Udoskonala nasze ciało i jest genialną drogą do codziennej harmonii. Pomogła mi w moim roztrzepaniu genetycznym, które posiadam od urodzenia. Podczas ciąży joga wnosi wiele dobrego do ciała kobiety, jeśli myślisz sobie: Hm, ale o co chodzi? Przecież ja nie wiem, nie znam się, nie mam czasu. Niby jak, kiedy?! Zapewniam Cię, że już zwykły siad skrzyżny (czyli siad po turecku) ze skupieniem i prawidłowym oddechem przyniesie Ci ulgę (ale pod warunkiem, że obok nie będziesz mieć smartfona!). Ten trening musi być czymś przyjemnym, to coś co przyniesie
Ci ukojenie gdy nie dajesz sobie rady z kręgosłupem i głowa Ci pęka od ciężkiego dnia. Prawidłowy oddech podczas ćwiczeń przygotuje Cie do odpowiedniego oddychania podczas porodu. Jogę możesz zacząć już od pierwszych tygodni ciąży. Pamiętaj tylko aby MEDYTOWAĆ, SKUPIAĆ, się na tym co i jak wykonujesz. Musisz zrozumieć co dzieje się z Tobą tu i teraz.
↑ Wyżej to VRKSASANA - POZYCJA DRZEWA
Uwierz mi, dość trudno jest ją wykonać z maleństwem w brzuszku. Pamiętaj nie poddawaj się
!
ĆWICZENIA W BASENIE
Termin porodu wyznaczony był na 15 września (urodziłam 18 września), jak doskonale pamiętacie poprzednie lato było bardzo upalne. Uwielbiam gorące letnie dni ale co zrobić gdy w brzuszku pływa maleństwo a na dworze jest 38० C?! Najlepiej byłoby wtedy popłynąć rosyjskim lodołamaczem na biegun północny. Idealnym rozwiązaniem jest basen i w dodatku swój własny osobisty!
Ćwiczenia w basenie genialnie odciążają cały nasz kręgosłup i stawy, zmniejszają dolegliwości bólowe i co najważniejsze - wchodzisz i czujesz się jak piórko! Ach co za super uczucie - gorąco polecam. Mnie basen uratował w te upalne dni - ciągle w nim siedziałam. Szpagaty, rozciąganie, pływanie, wszystko tylko z głową!
↑ A tutaj zdjęcie z sierpnia, 8 miesiąc



Komentarze
Prześlij komentarz